á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Ale po kolei...
W basenie zostają znalezione zwłoki sześcioletniej dziewczynki. (...) Jej mamą okazuje się być nauczycielką z miejscowej szkoły. Tragedia zmusza ją do podjęcia stanowczego kroku i rezygnacji z pracy. Podczas ostatniej lekcji wygłasza do klasy coś na kształt przemowy, podczas której niby zbacza z tematu, niby wodzi po manowcach nic nieznaczących tematów, po to by na koniec powiedzieć, że mordercy jej córki siedzą w tej klasie.
Powietrze zastyga.
Pada do widzenia.
I sprawiedliwość połączona z dręczeniem zaczyna się toczyć.
Jest ich dwoje. Teraz sobie obcy. Padły słowa, które nie powinny, nie w tym czasie co trzeba i nie w tym miejscu. Czasu nie cofnie nikt, nawet oni. I już nawet nie chodzi o dziewczynkę w basenie ile o nich i o to, co było między nimi. Wkracza samotność, odcięcie i izolacja.
Do tego przeklęte mleko, które musieli wypijać w szkole.
Ale wszystko ma swój koniec. Nawet żądza zemsty. Tą się planuje, próbuje przewidzieć i kontrolować, jednak najczęściej jest tak, że wszystko wymyka się jakiejkolwiek kontroli i człowiek nawet nad sobą nie panuje.
Umiera dziecko.
Potem matka.
Potem inna matka.
Spirala zemsty się kręci, koło się toczy.
I zastanawiasz się czy to jest sprawiedliwości? Jeśli jeno istnienie przestaje być, to czy inne też musi? Czy równanie zawsze musi wyglądać zerojedynkowo? Mój ból - tak, ale poczuj i ty, co to znaczy. Mój Ból może będzie lżejszy jeśli i ciebie taki dotknie.
Ta powieść wymyka się szufladkowaniu. To nie jest powieść ani kryminalna ani psychologiczna w dosłownym znaczeniu. Ta powieść to hybryda wielu gatunków literackich. To podszyta intelektem bardzo mądra książka, która wprawia w konsternację. Uzmysławia, czym staje się przypadkowo wyrządzone zło. Czym jest fałsz i próba ucieczki od samego siebie. To też obraz naszych czasów, obecnego pokolenia młodych, którzy bawią się w głupi sposób, którzy ryzykują, bo w ryzyku widzą ubaw i atrakcję. To także obraz samodzielnego piętnowania w białych rękawiczkach.
Genialna.
Na zawsze.